Noisecontrollers – biografia

Noisecontrollers początkowo byli duetem składającym się z dwóch Holendrów – Bas Oskam (ur. 14.08.1980) i Arjan Terpstra (ur. 1981). Pierwszy z nich już od 4. roku życia interesował się muzyką, gdyż właśnie wtedy po raz pierwszy usłyszał twórczość Jean-Michel Jarre’a. Później próbował sam ją tworzyć – najpierw na keyboardzie kupionym przez ojca, a w wieku 14 lat w programie FastTrack 2. Szybko stał się w tym na tyle biegły, że aby dalej rozwijać swoje hobby, matka pożyczyła mu pieniądze na stworzenie swojego pierwszego studia. Nie było ono zbyt rozbudowane, ale pozwalało już na stworzenie profesjonalnie brzmiących Hard Trance’owych utworów.

Przeszłość Arjana jest mniej znana, lecz wiadomo, że on w tym czasie też był zainteresowany produkcją, tylko rapowych beatów dla grupy Codewoord (która rozpadła się w 2003 roku), Hard Trance’u i Hardcore’u. Wtedy używał m.in aliasu Chaeljo, a w 2009 roku też Killer Clown. Obaj panowie poznali się pod koniec 2005 roku na forum dla producentów i po wymienieniu trzech wiadomości postanowili spotkać, aby porozmawiać o muzyce i podzielić wspólnymi spostrzeżeniami. Wtedy też wpadli na pomysł połączenia sił, jednakże musieli ustalić, na jakim gatunku muzycznym się skupią. Po krótkiej dyskusji uznali, że najlepiej postawić na połączenie wcześniej produkowanych Hard Trance’u oraz Hardcore’u, czyli Hardstyle. I tak powstał projekt Noisecontrollers.

Już w 2006 roku panowie wypuścili do internetu swoje początkowe produkcje (“Wanna Freak You” zostało nawet wydane przez niszowy label DJS-Records) i zaliczyli występy w klubach. Pierwszy z nich odbył się w Enschede, po tym jak chłopaki zapytali właściciela czy mogliby kiedyś wystąpić za darmo. Ich utwory całkiem mu się spodobały, dlatego dał im szansę. Nie spodziewali się jednak, że z miejsca będą supportować gwiazdę Jumpstyle’u (a wtedy był on bardzo popularny) i zagrają dla 1500 osób. Warto nadmienić, że wtedy Bas zupełnie nie potrafił grać i całą robotę wykonywał Arjan, a on tylko tańczył za konsoletą. Dzięki temu występowi ich utwory zyskały na popularności (trzeba też pamiętać, że w tamtych czasach konkurencja była o wiele mniejsza), aż w końcu przykuły uwagę labelu Fusion. Ponadto jego przedstawiciele zauważyli, że styl tych utworów mocno nawiązywał do Donkey Rollers. Nikt nie miał tego jednak za złe, za to doceniono talent autorów i postanowiono zaprosić ich do współpracy. Wtedy jeszcze chłopaki nadal się uczyli, dlatego nakazano im stworzyć coś zupełnie nowego, tym razem ze wsparciem zawodowców. I tak powstała EP-ka Creatures wydana w 2007 roku, która również oznaczała osiągnięcie przez duet samodzielności oraz poziomu produkcji pozwalającego na bezpośrednie wydawanie w labelu. Wtedy też rozpoczęła się prawdziwa kariera Noisecontrollers, ponieważ z miejsca ich kalendarz wypełniły międzynarodowe bookingi.

W maju 2008 roku Bas poczuł się jak półprofesjonalny artysta, gdyż pracował od 8 do 16 jako nauczyciel w liceum (taka ciekawostka), a po lekcjach jechał prosto na samolot do Włoch. Łączenie występów ze zwykłą pracą było jednak ciężkie, dlatego panowie uznali, że warto by postawić wszystko na jedną kartę i w pełni rozwinąć swoją karierę. Wtedy też dostali profesjonalne studia w Eindhoven, gdzie mieściła się siedziba Fusion – każdy oddzielne, ale w tym samym budynku. Bas i Arjan nie musieli pracować przy jednym stanowisku, ponieważ to ten pierwszy zajmował się produkcją utworów (wyjątkiem były tu hymny, które tworzyli razem), a drugi przygotowywał materiały do setów i live actu założonego w tym samym roku wraz z MC Renegedem.

W międzyczasie Noisecontrollers wydali jeszcze całkiem popularne m.in Crump, Marlboro Man czy Shreek, a w 2009 roku zmienili agencję bookingową na Q-Dance, co pozwoliło im stworzyć hymn Ctrl.Alt.Delete (In Qontrol Anthem 2009) oraz jeszcze w tym samym roku po raz pierwszy wystąpić na Qlimaksie. A skoro już wspomnieliśmy o słynnym hymnie, należy tu zauważyć, że uznaje się go za utwór, który zmienił cały gatunek muzyczny. Wszystko przez charakterystyczny kick bazujący na tytułach Donkey Rollers – Followers oraz Immeasurably. Od tamtej pory wszyscy chcieli kopiować ten dźwięk i wyznaczył on standardy na lata. Nawet obecnie wiele produkcji opiera się właśnie na tym kicku.

Później kariera potoczyła się już błyskawicznie, ich utwory były jednymi z najczęściej granych, a Noisecontrollers występowali na całym świecie, łącznie z trasą po Australii. W tym czasie wydali też m.in takie hity jak Tonight z Headhunterzem i Wildstylezem, Yellow Minute, Attack Again, Revolution Is Here, Samara, Faster N Futher czy Jaydee z Toneshifterz. Kolejny ważny moment w karierze nastał w 2010 roku, kiedy to Bas postanowił przenieść się do studia Scantraxxu. Początkowo miało chodzić jedynie o studio, a wydawać mogli dalej w Fusion. Powodem była tu odległość z Utrechtu do Eindhoven, która pochłaniała zbyt wiele czasu. Arjan został w tym samym miejscu, ponieważ i tak rzadko się pojawiał w studiu. W ten sposób powstała przyjaźń z Prophetem, Wildstylezem i Headhunterzem, którą Bas do tej pory bardzo sobie ceni. Podobało mu się również to, że wszyscy mieli studia obok siebie, na bieżąco mogli oceniać swoją pracę oraz dawać wskazówki. Czasami spędzali nawet całe noce bawiąc się muzyką.

W listopadzie 2010 roku Noisecontrollers oraz Wildstylez ogłosili porzucenie Fusion i Scantraxx’u na rzecz własnego labelu o nazwie Digital Age. Chodziło głównie o możliwość łatwiejszego wydawania swoich utworów, gdyż ich poprzednie wytwórnie mocno się rozrosły, co powodowało długie kolejki do wolnych terminów. Wydali tam na przykład Big Bang czy Stardust. Całość jednak działała zaledwie do 2012 roku, a później Noisecontrollers zaczęli samodzielnie wydawać swoje utwory pod marką Noisecontrol, natomiast Wildstylez wspólnie z Be Yourself Music założył Lose Control Music. W tym samym roku duet wydał swój pierwszy album o nazwie E=NC2, który okazał się wielkim sukcesem, a także miał swoje własne X-Qlusive w Heineken Music Hall. Polecamy filmiki z tej imprezy, bo panowie spektakularnie zjechali tam na linach spod sufitu. Dodatkowo w 2012 wydano dwa eksperymentalne tytuły łączące ze sobą różne gatunki: Get Loose wraz z braćmi Showtek oraz remix Hardwell – Apollo. Ogólnie Bas z Noisecontrollers słynie z zabawy muzyką i wplatania w swoje produkcje elementów hip hopu, hardcore’u, dubstepu czy nawet ambientu.

Kolejny wielki przełom przyniósł rok 2013, kiedy w świat Hardstyle’u uderzyła wiadomość o rozpadzie Noisecontrollers. Ich ostatnim dużym wspólnym eventem był Qlimax 23 listopada, a następnie klubowy występ 21 grudnia w Helsinkach i Finlandii. Później już tylko Bas miał działać pod dotychczasową nazwą, natomiast Arjan poświęcić innej działalności i zaprzestać ciągłych podróży. A co było powodem rozpadu duetu? Oficjalnie różnice w wizji artystycznej, ale łatwo się domyślić, że skoro tak naprawdę tylko Bas zajmował się produkcją i w międzyczasie nauczył też DJ’ki, Arjan już był trochę zbędny. Dodatkowo obaj żyli daleko od siebie, co utrudniało współpracę. Od tamtej pory Noisecontrollers to już solowy projekt, a tymczasem Arjan zajął się tworzeniem dubstepu jako Bloqshot. Później ghostował też producentów z innych gatunków muzycznych – i to całkiem udanie – bo jego praca podpisana jako The Boy Next Door, Fresh Coast ft. Jody Bernal – La Colegiala pokryła się platyną.

Jak to zwykle bywa, po rozłamie Noisecontrollers zyskał drugie życie i szybko zapowiedział eksperymentalny album „All Around”. Pojawił się on 1 czerwca 2014, a jeszcze w tym samym roku Bas został poproszony o stworzenie hymnu Qlimaksu The Source Code Of Creation. Reszta historii jest już znana, chociaż warto dodatkowo wspomnieć o wydaniu w 2015 roku albumu All Night Long zawierającego 18 materiałów studyjnych stworzonych w latach 2013-2015, założeniu w 2017 roku wraz z Bass Modulators, Atmozfearsem i Auditricz labelu Spirit of Hardstyle, który niedawno połączył się z Art of Creation oraz świętowaniu w 2019 roku równo 200 releasów poprzez utwór 200 Dreams razem z Wildstylezem. Nie został on jednak zbyt ciepło przyjęty.

Obecnie Noisecontrollers jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych artystów w świecie Hardstyle’u, wystąpił praktycznie na każdej większej imprezie z muzyką elektroniczną, ma na koncie też hymny IQON, Hard Bassu, Decibela czy Q-Base’u, mnóstwo klasyków oraz stale wydaje utwory zachwycające szczegółowym wykonaniem. Ze względu na swój kunszt, przez wielu producentów jest uznawany wręcz za autorytet.

Ciekawostki:

W 2012 roku oficjalnie ukazał się darmowy dodatek do gry Take on Helicopters, który pozwalał wcielić się w Noisecontrollers i pilotować ich własny helikopter, a także dodawał hardstyle’ową ścieżkę dźwiękową.

Melodia do So High została stworzona przez Basa jeszcze gdy był nastolatkiem i już wtedy uważał, że jest świetna. Nie potrafił jednak jej wykorzystać, ale przy tworzeniu albumu E=nc2 spróbował ponownie i się udało. Kiedy Arjan oraz Headhunterz to usłyszeli, od razu stwierdzili, że to będzie najlepszy track roku.

W 2016 roku Noisecontrollers wystąpił na Defqonie razem z Sanderem Van Doornem, co było następstwem ich wspólnej produkcji Just Can’t Get Enough.

Noisecontrollers wielokrotnie znajdowali się w rankingu Dj Mag Top 100. Po raz pierwszy na 90. pozycji w 2010 roku, a później kolejno 35., 27., 66. i 67..W latach 2015 – 2019 nie załapał się już do pierwszej setki.

Przez jakiś czas Noisecontrollers tworzył z Bass Modulators projekt NCBM, pod którym wystąpili kilka razy i wydali parę utworów.

Przy okazji Knockoutu 2009 D-Block & S-Te-Fun stworzyli utwór Fuck the Noisecontrollers zawierający sample z różnych tytułów przeciwników i żartobliwy tekst. Oczywiście wynikało to z konwencji imprezy i wszystko było humorystyczne. Noisecontrollers później często kończyli swoje sety tym trackiem.

Bas wchodził w skład hardcore’owego projektu Kasparov oraz promował Dubstyle jako Pavelow. Jego inne aliasy to też SMD, Roughstyler oraz Williams Syndrome.

W 2009 roku Noisecontrollers przylecieli na Defqon.1 w Almere hydroplanem. Była to akcja marketingowa napoju energetycznego, a także atrakcja dla odwiedzających. Organizatorzy mieli jednak problem z przeniesieniem chłopaków na ląd tak, żeby przy okazji się nie zmoczyli, dlatego obsługa przeniosła ich na ramionach.

Bas bardzo lubi grać w szachy i poświęca temu hobby każdą wolną chwilę. Jest też zamiłowanym podróżnikiem – kiedy leci gdzieś dalej, zawsze stara się mieć na miejscu kilka dni wolnych aby pozwiedzać. Jak twierdzi, w ten sposób ma też przyjemność ze swojej kariery, a nie tylko obowiązki.

HardTripy

Napisz coś od siebie: